BMW Electric Now Tour 2017: bliskie spotkanie z prądem

BMW Electric Now Tour 2017: bliskie spotkanie z prądem
Fot. BMW
26.05.2017
Łukasz Kuźmiuk

Kilka tygodni temu BMW zaprosiło dziennikarzy na warszawskie lotnisko Bemowo, abyśmy mogli chociaż częściowo zapoznać się z najnowszymi ekologicznymi modelami niemieckiej marki. Co więcej, bawarski producent w jednym miejscu zebrał wszystkie swoje hybrydowe pojazdy, jednak nie wszystkimi udało mi się przejechać.

 

Pomimo paskudnie niskiej temperatury i równie paskudnego deszczu stawiłem się na płycie lotniska, by wziąć udział w evencie. Na pierwszy ogień poszły limuzyny - Seria 5 i Seria 7 - w wersjach iPerformance, czyli mocne hybrydy dla zamożnych klientów. Chciałbym powiedzieć, że po zajęciu miejsca za kierownicami obydwu aut robiłem to, co lubię najbardziej, czyli dawałem wycisk czterodrzwiowym pojazdom, jednak organizatorzy mieli inny plan. Dali nam kluczyki w dłonie i kazali udać się na przejażdżkę za pilotem w BMW Serii 2 Active Tourer. Tę część relacji tak naprawdę mogę pominąć, ponieważ kilkukilometrowa trasa nie pozwoliła na bardziej szczegółowe zapoznanie się z ekolimuzynami, zwłaszcza, że zostaliśmy poprowadzeni gdzieś pomiędzy garażami i domkami jednorodzinnymi. Mniejsza z tym. Najważniejsze jest, że dowiedzieliśmy się jak cicho możemy poruszać się wśród zabudowań, nie zwracając uwagi sąsiadów. To zasługa tego, że hybrydy z Monachium w zależności od trybu jazdy są w stanie poruszać się tylko za pomocą silnika elektrycznego lub wykorzystując także motor spalinowy.

 

 

Po krótkiej przejażdżce nadeszła pora na coś ciekawszego - tor przeszkód pokonany za kierownicą modelu i3. Bardzo wąska i kręta trasa udowodniła, że elektryczne BMW jest niesamowicie zwrotne, a ponadto ekologiczne auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 7,2 s. To trochę poprawiło mi humor w tak nieciekawy pogodowo dzień, ale później było jeszcze lepiej. Przesiadłem do BMW i8 - najbardziej sportowego modelu z hybrydowej gamy monachijskiego producenta. Tym autem również miałem okazję pobawić się w "pachołkolandię", jednak tu także dane mi było zrobić tylko kilka krótkich okrążeń. Z przejażdżki tym autem w pamięci zapisały mi się dwie rzeczy - bardzo niewygodne wsiadanie do środka przez szeroki próg, szeroki rozstaw tylnych kół, które lubiły zaczepić o pachołki oraz przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 4,4 s.

 

Fot. BMW

 

Impreza "BMW Electric Now Tour 2017" pozwoliła mi na rzucenie okiem na całą gamę hybrydowych pojazdów BMW. Nie wszystkimi autami udało mi się przejechać, ale nie ma się czemu dziwić - bawarski producent ma w swojej ofercie aż 8 ekologicznych modeli (w tym Serię 7 z krótkim i długim rozstawem osi). Co jest największą zaletą ekologicznych pojazdów BMW? Są to hybrydy typu plug-in (i3 może być nawet w pełni elektryczne), dzięki temu możliwe jest korzystanie z samych silników elektrycznych w codziennych warunkach. Jazda w trybie czysto elektrycznym sprawia, że takie pojazdy mają sens. I tak większość kierowców wykorzystuje swoje auta do jazdy po mieście, odbierania dzieci ze szkoły lub robienia zakupów, więc kilkudziesięciokilometrowy zasięg na jednym pełnym ładowaniu powinien wystarczyć na załatwienie większości spraw. A gdy zabraknie prądu, zawsze mamy do dyspozycji silnik spalinowy.

Polecane wideo

BMW Electric Now Tour 2017: bliskie spotkanie z prądem
BMW Electric Now Tour 2017: bliskie spotkanie z prądem - zdjęcie 1
Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie