Lexus IS300h F-Sport

Henry Ford opisując specyfikację modelu "T", który zmotoryzował USA mawiał, że "można go zamówić w każdym kolorze byle by był to czarny. Tak samo jest z testowanym Lexusem IS300H F-Sport, powinno się go zamawiać tylko w kolorze, który japońsko-amerykański producent określa jako niebieski metalik.
Lexus IS300h F-Sport
Fot. Paweł Jabłoński. Lexus IS300h F-Sport
19.12.2014

Pierwsze spotkanie z Lexusem IS 300h wywołuje niewątpliwe emocje. Dynamiczna linia nadwozia w połączeniu z pakietem F-Sport i fantastycznym kolorem lakieru każe myśleć, że mamy doczynienia ze sportowym sedanem klasy premium, któremu niestraszne są wszelkiego rodzaju hot-hatche. Co prawda litera "h" w oznaczeniu przypomina nam, że jest to hybryda, lecz w dobie super hybryd takich jak np. i8, albo zwyczajnie szybkich hybryd jak Infiniti Q50 Hybrid nie powinno to być przeszkodą w dynamicznej jeździe pozwalającej swobodnie ruszać ze świateł nie przejmując się, że ośmiesza nas Fiat 500 Abarth

 

MUSISZ PRZECZYTAĆ: Japończyk z USA: Infiniti Q50

 

Dynamiczna linia Lexus IS300h F-Sport. Zdjęcie Paweł Jabłoński.

A we wnętrzu Ameryka...

Wnętrze Lexusa jest schludne, funkcjonalne lecz tylko moim zdaniem aspirujące do klasy premium. Na tle wielkiej trójki (Mercedes, BMW, Audi) widać zdecydowaną różnice zarówno w jakości materiałów jak w ich finalnym wykończeniu. Na wyróżnienie zasługują sportowe fotele z wielostopniową regulacją. Są bardzo wygodne i bardzo dobrze przylegają do sylwetki, co jest zasługą również regulacji lędźwiowej. Swoje zadanie bardzo dobrze również spełniają system car-audio Mark Levinson i zamontowany na pokładzie router, który umożliwia pasażerom korzystanie z bezprzewodowego internetu.

 

Wnętrze modelu Lexus IS300h F-Sport. Zdjęcie Paweł Jabłoński
 

To jednak trochę mało jak na klasę premium. Ale czy napewno? Należy pamiętać, że najważniejszym rynkiem dla Lexusa jest USA, z myślą o tym rynku powstała ta marka i właśnie na tle amerykańskich marek wykończenie wnętrza Lexusa można uznać jako klasę premium, amerykańskie premium. 

...a na zewnątrz high-tech.

Szpiczasty, agresywny grill modelu IS300h w wersji F-Sport o fakturze plastra miodu, powoduje, że inni uczestniczy ruchu drogowego widząc go usuwają się z drogi. 18 calowe felgi koloru grafitowego bardzo dobrze komponują się kolorem testowanego Lexusa. Masywny przedni błotnik przetłoczenia na bokach oraz masywne progi wysyłają sygnał do innych kierowców "jestem szybki i nowoczesny jak japoński superpociąg Shinkansen". Jednocześnie zachęca to innych kierowców do "łapania" się na każdych światłach. Przez kilka dni testu próbowali wszyscy od Skody Octavii do BMW M4. I tutaj dochodzimy do punktu, w którym należy obszernie wspomnieć w jakim stopniu to co jest "pod maską" odzwierciedla dynamiczną linię Lexusa. 

 

Agresywny grill Lexus IS300h . Zdjęcie Paweł Jabłoński
 

Wrażenia z jazdy, czyli dla kogo jest Lexus IS300h F-Sport?

Jak wspomniałem w powyższym akapicie podczas kilku dni testu miałem okazję dokładnie sprawdzić charakter Lexsusa podróżując wszelkiego rodzaju drogami w Polsce. No to ruszamy. W tym momencie należy wspomnieć, że Lexus ma 4 tryby pracy skrzyni i modułu hybrydowego i silnika: Eco, Normal, Sport, Sport +. W zależności od wybranego trybu wszystkie wspomniane elementu reagują na operowanie pedałem gazu. Oczywiście pierwszym wybranym przeze mnie trybem był Sport+. Już od momentu ruszenia dobiegł do moich uszu trochę sztuczny dźwięk z głośników podbijający/imitujący silnik V6, który przecież jakby nie patrzeć znajduje się pod maską. Nie mniej jednak dźwięk jest bardzo przyjemny i właściwie można odnieść subiektywne wrażenie, że podróżuje się dużo mocniejszym i szybszym samochodem niż on właściwie jest. 

 

Pokrętło na panelu środkowym, które pozwala regulować nastawy podzespołów. Zdjęcie Paweł Jabłoński

 

Jeśli chodzi o pracę bezstopniowej skrzyni biegów, to niestety nie można napisać o niej zbyt wiele dobrego, to wysłużone już rozwiązanie, z którego Lexus powinien jak najszybciej zrezygnować chcąc pozycjonować się jako marka klasy premium. Nie zmieniają tego nawet łopatki do przełączania biegów znajdujące się na kierownicy.

Silnik Lexusa to również dość wysłużona konstrukcja - 2.5 litra V6 o mocy generuje 181 KM, BMW oferuje podobną moc z dwulitrowego, czterocylindrowego doładowanego silnika. 

Zawieszenie Lexusa jest bardzo dobrze zestrojone, daje poczucie komfortu, ale jednocześnie bardzo dobrze trzyma na zakrętach nawet przy prędkościach w górnym limicie ograniczeń. Zdecydowanie ma ono zapas pozwalający na zamontowanie dużo mocniejszej jednostki do tego modelu. System ESP i kontroli trakcji działa bez zarzutu. Podczas jednej z podróży podczas dynamicznego wyprzedzania w deszczu tył Lexusa "zerwał się do tańca", ale jego zapędy zostały bardzo szybko przyhamowane przez wspomniane systemy. 

 



 

Dynamika samochodu niestety nie powala, być może jest to również winą dość wysokiej masy - prawie 1700 kg spowodowanej bateriami układu hybrydowego, być może także skrzynią CVT, która wydaje się spowalniać tego kompaktowego sedana. Nie zmienia to faktu, że po kilku szybszych przyspieszeniach spod świateł musiałem się bardzo rozglądać by uniknąć spojrzeń kierowców takich samochodów jak Skoda Octavia RS, który triumfowali na następnych światłach mając wrażenie, że właśnie objechali wersję "IS-F". Trochę wstyd - "dużo muczy, mało mleka daje" i tak trochę jest z tym Lexusem IS 300h F-Sport. 

Wracając do pytania z śródtytułu. Dla kogo jest ten Lexus? 

Ten Lexus nie jest dla osób ze sportowymi aspiracjami za kierownicą, raczej dla wielkomiejskich kierowców lubiących jeździć ładnym samochodem, bo wcale nie chodzi o to jak szybko jeździ tylko jak komfortowo i bezgłośnie. W trybie Eco samochodu prawie nie słychać, spalanie wynosi 6,3 l/100km w cyklu miejskim i to w porannych korkach do pracy. Opcjonalnie taki miłośnik lifestylu i ładnych kształtów może skorzystać z trybu Sport+ i przez chwilę poczuć się, jak kierowca wyścigowy. 

 

Obrotomierz stanowi centralne miejsce na wyświetlaczu. Zdjęcie Paweł Jabłoński

 

Lexsus jak to hybryda najlepiej sprawdza się w mieście. W warunkach miejskich najlepiej czuć i widać zalety układu hybrydowego. W transach nie spełnia on do końca swojego zadania, spalanie gwałtownie rośnie do koło 12l/100km przy dynamicznej jeździe, a wyprzedzanie na polskich drogach z uwagi na mankamenty skrzyni CVT nie jest takie błyskawiczne jak mogłoby się wydawać. I jeszcze jedna ważna uwaga, w Polsce nie jest to specjalnie isotne, ale jadać już do Berlina tak. Lexus IS 300h F-Sport ma ograniczenie prędkości do 210 km/h - podobno ze względu na skrzynię...ale na niemieckich autostradach ma szansę być wyprzedzony przez wiele kompaktów jak choćby Golf 2.0 TDI. 

 

MUSISZ PRZECZYTAĆ: Das auto: Volkswagen Golf 2.0 TDI Bluemotion

 

Podsumowanie

Lexsus IS 300h F-Sport to cieszący oko kompaktowy sedan, zdradzający sportowe aspiracje, których nie może spełnić. Bardzo dobrze jednak sprawdza się w dużych miastach spokojnie i efektywnie przemierzając reprezentacyjne ulice metropolii. W USA gdzie przepisy dotyczące ograniczeń prędkości są bardzo restrykcyjne zapewne sprawdza się idealnie, w Europie musi niestety ustąpić miejsca BMW, Mercedesowi i Audi, które preferują mieszkańcy Starego Kontynentu. Wpływa na to również cena testowanej wersji, która po doposażeniu wynosi  ponad 250 tysięcy złotych. To dość dużo. Jedno jest pewne Lexus IS300h F-Sport to wdzięczny sedan dla indywidualistów, którzy cenią styl i za wszelką cenę chcą jeździć samochodem hybrydowym. 

 

Lexus IS300h
SILNIK  Rzędowy, 4 cylindry, 2494 ccm

MOC SILNIKA

ŁĄCZNA MOC (SPALINOWY + ELEKTRYCZNY)

181 KM (benz.) / 133 KM (elektr)

223 KM przy 6000 obr./min.

MOMENT  221 Nm przy 4200 - 5400 obr./min.
SKRZYNIA Bezstopniowa sterowana elektronicznie (E-CVT)
ŚR. SPALANIE DEKLAROWANE  4,3 l/100km
ŚR. SPALANIE OSIĄGNIĘTE  7,5l/100km
WYMIARY (dł./szer./wys.)  4665/1810/1430 mm
MASA  1680 kg
POJEMNOŚĆ BAGAŻNIKA  450l.
0-100 km/h  8,3 s.
PRĘDKOŚĆ MAX  200 km/h
CENA MINIMALNA  161 300 zł
CENA TESTOWANEGO MODELU  ponad 250 000 zł

 

 

 

Polecane wideo

Test: Lexus IS300h F-Sport
Test: Lexus IS300h F-Sport - zdjęcie 1
Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie