Szykuje się prawdziwe święto dla fanów klasycznej motoryzacji. Już 4 lutego w Paryżu rozpocznie się Retromobile, jedna z największych imprez tego typu na świecie. W tym roku to będzie już 40 edycja tych prestiżowych targów. Prestiżowych, bo swoje auta wystawiają tam największe i najbardziej renomowane domy aukcyjne – w tym dom aukcyjny Artcurial, którego, ekipa z działu Collectors’ Car Departament odnalazła słynną kolekcję Baillon’a. Większość eksponatów wchodzących w skład odnalezionej kolekcji będzie wystawiona na licznych aukcjach. Wśród nich są prawdziwe „perły” – rzadkie i niespotykane marki i modele.
Niektóre z nich są w opłakanym stanie. Jednak kolekcjonerzy chętnie kupują auta w stanie destrukcji chcąc mieć później pełną kontrolę nad procesem restauracji zabytku. Dużym atutem wystawionych samochodów jest ich historia. Wiele z nich należało do znanych postaci ze świata polityki, filmu i finansjery (o kilku autach z ciekawą historią niedługo napiszemy). To właśnie takie eksponaty osiągają najwyższe ceny na aukcjach. Eksperci przewidują, że pomimo trwającego kryzysu na świecie, kolekcjonerzy zapłacą rekordowe ceny za niektóre auta.
Impreza jest także świętem dla modelarzy motoryzacyjnych. Swoje stoiska zapowiedziały najbardziej znane firmy modelarskie. Początek targów już w następną środę. Ceny biletów rozsądne – 14 Euro jeśli dokonamy wcześniejszej rezerwacji. Na miejscu zapłacimy 16 Euro, a dzieci do lat 12 mogą wejść za darmo. Paryż nie jest tak daleko – naprawdę warto się wybrać.