Złe nawyki kierowców, które wpływają na komfort jazdy

Na komfort jazdy w samochodzie wpływa szereg czynników. Oprócz udogodnień, na które nie mamy wpływu, jak np. pneumatyczne zawieszenie, adaptacyjny tempomat czy dobre wyciszenie, co zależy od modelu i wyposażenia danego samochodu, są rzeczy, które może wykonać każdy kierowca, aby jego jazda stała się lepsza i przyjemniejsza.
Złe nawyki kierowców, które wpływają na komfort jazdy
fot. unsplash.com
18.11.2021

Przygotuj się do podróży 

Przed wyruszeniem w trasę, nawet jeśli zajmie ona tylko kilkadziesiąt minut, warto przygotować w odpowiedni sposób miejsce kierowcy. Dostosuj fotel, aby uniknąć niepotrzebnej regulacji w czasie jazdy. Warto również umieścić najpotrzebniejsze rzeczy tak, aby były pod ręką – woda, przekąski czy okulary przeciwsłoneczne.  

Zanim wrzucimy pierwszy bieg, podłączmy nasz telefon do systemu multimedialnego za pomocą Android Auto czy Apple CarPlay, albo skorzystajmy ze zwykłego połączenia Bluetooth, jeśli takie posiadamy – zwłaszcza, jeśli dużo rozmawiamy przez telefon. I pamiętaj “odpuść” sobie odpisywanie na wiadomości tekstowe w czasie jazdy. Takie zachowanie może doprowadzić do poważnych kolizji, a wszystko przez chwilę nieuwagi. 

Jazda na rezerwie 

Nikt nie lubi chyba jeździć na styk, zwłaszcza jeśli chodzi o paliwo. Dlatego przed podróżą, szczególnie dalszą – warto zatankować do pełna i zaplanować następny postój biorąc pod uwagę spalanie naszego auta i zasięg na jednym zbiorniku. Dodatkowo, zatankowany samochód to zdecydowanie większy spokój psychiczny kierowcy.  

Długotrwała jazda na rezerwie może przełożyć się na gromadzenie pary wodnej w zbiorniku, a w rezultacie powstawanie rdzy. Ma to również wpływ na żywotność pompy paliwowej. W ten sposób narażamy się na szybszą i bardziej kosztowną wizytę u mechanika. 

Palenie papierosów w samochodzie 

Paląc papierosy szkodzimy sobie, ale również naszym współpasażerom, którzy stają się wtedy biernymi palaczami. Ponadto, kłęby dymu mogą podrażniać oczy i tym samym wpływać na dyskomfort podczas jazdy. Co więcej? Żar lub palący się papieros może spaść, np. na fotel, co w konsekwencji może przełożyć się na wypaloną w tapicerce dziurę. O cuchnącym zapachu przenikającym całe wnętrze auta nawet nie wspominamy... 

Dlatego, dla zdrowia swojego i innych, ale też mając w pamięci stan samochodu, najlepiej jest jak najszybciej zerwać z papierosami. Dobrym ku temu pretekstem może być Światowy Dzień Rzucania Palenia, który w tym roku przypada 18 listopada. 

Próbowałeś, ale nieustannie ci się to nie udaje? Wciąż nie wyobrażasz sobie jazdy samochodem bez nikotyny? Cóż, w takim przypadku rozważ chociaż wypróbowanie innych dostępnych metod. Przykładowo e-papierosów lub podgrzewaczy tytoniu, takich jak Iqos. Odpowiednio: płyn lub specjalne wkłady tytoniowe są w nich podgrzewane, a nie spalane. W efekcie nie ma tego trującego dymu i brudzącego popiołu, jak w tradycyjnych papierosach, ale też tego nieprzyjemnego zapachu, który “wchodzi” w ubrania i wnętrze auta.

Dodatkowo, możesz podładować te urządzenia w samochodzie, ponieważ wystarczy do tego zwykłe gniazdo USB. Jednak, mimo iż wydzielający się z nich aerozol z nikotyną, może być mniej dokuczliwy dla nosa i auta oraz mniej szkodliwy dla zdrowia w porównaniu do dymu z papierosa – nie oznacza to jednak, że pozostaje bez wpływu na organizm. Dlatego najlepiej będzie, kiedy całkiem odpuścisz sobie ten nałóg i to nie tylko od święta. 

Prawidłowa eksploatacja 

Wiele współczesnych samochodów ma silniki doładowane jedną, a czasem dwoma lub czterema turbosprężarkami, jak ma to miejsce w BMW. Dlatego pamiętajmy, że np. po jeździe autostradowej należy nieco ostudzić turbinę pozostawiając auto na wolnych obrotach przez ok. jedną minutę. 

Przed wyruszeniem nawet w krótką trasę do pracy, nie zapominajmy o rozgrzaniu silnika, a właściwie płynu w układzie chłodzenia, który oscyluje między 80 a 90 stopni Celsjusza. Dopiero wtedy możemy korzystać z pełni możliwości naszego auta, ale róbmy to z umiarem. 

Każdy kierowca powinien także kontrolować stan i ciśnienie w oponach, aby uniknąć wymiany koła na drodze. Sprawdzajmy również płyny eksploatacyjne – zwłaszcza olej – i wymieniajmy go w odpowiednim czasie. Dodatkowo, nowe auta nieustannie monitorują stan całego pojazdu. Nie bagatelizujmy zatem pojawiających się informacji i zapalających się kontrolek.  

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie