Jak dbać o akumulator zimą?

Niskie temperatury oraz długie postoje samochodu nie są korzystne dla kondycji akumulatora. Przekonało się już o tym wiele kierowców, którzy mieli problem z porannym rozruchem auta. Dlatego warto wiedzieć jak dbać o akumulator zimą?
Jak dbać o akumulator zimą?
fot. iStock
20.12.2023
Kamil Nowicki - Redaktor prowadzący AutoStuff.pl

Czemu niskie temperatury mają negatywny wpływ na akumulator?

Zima może nie być łaskawa dla naszego akumulatora. Na jego stan negatywny wpływ mają niskie temperatury. W konsekwencji obniża się pojemność baterii samochodowej oraz ma mniejsze zdolności rozruchowe. Spowodowane jest to większym oporem wewnętrznym, który sprawia, że zdolność do oddawania energii jest mniejsza. Dodatkowo niskie temperatury powodują, że wolniej przebiegają reakcje chemiczne zachodzące we wnętrzu akumulatora, który przy temperaturze 0 stopnia Celsjusza potrzebuje 55 proc. więcej energii do rozruchu.

Akumulator najlepiej funkcjonuje, kiedy jest ciepło, w zakresie temperatur od 20 do 27 stopni. Warto dodać, że pojemność baterii samochodowej spada do 80 proc. przy 0 stopnia, a przy -10 stopni do 70 proc. Jeszcze gorzej będzie w przypadku akumulatorów  naładowanych w nieznacznym stopniu lub tych, które są już mocno wyeksploatowane.

Niskie temperatury znacznie przyspieszają proces rozładowywania się akumulatora, ale mogą spowodować usterki jak np. nieodwracalne zasiarczenie.

Jakie jest poprawne napięcie akumulatora?

Przede wszystkim chociaż raz w roku sprawdźmy stan naszego akumulatora. Powinniśmy to zrobić w większości serwisów samochodowych. Zweryfikujmy również napięcie, zwykle mieści się w przedziale 13,5-14,5 V. Jeśli spadnie poniżej 12,4 V - 12,5 V, należy naładować akumulator. W tym celu trzeba wyposażyć się w prostownik. Obecnie wskazują one również stan napięcia.

Warto zrobić przegląd klem i biegunów. Jeśli są zaśniedziałe, mogą ograniczać ilość prądu, która trafia do akumulatora podczas ładowania. To też dobry czas, aby przejrzeć elektronikę i okablowanie w naszym aucie. Może się okazać, że na postoju jakiś element cały czas pobiera prąd, co jeszcze szybciej rozładowuje akumulator.

Pamiętajmy, że jeżdżąc na krótkich dystansach, samochód nie będzie w stanie naładować akumulatora. Jak wspominaliśmy wcześniej podczas niskich temperatur sam rozruch zabiera zdecydowanie więcej energii.

Polecane wideo

Komentarze (1)
Ocena: 5 / 5
Ernest (Ocena: 5) 21.02.2023 20:53
Cóż jak się nie dba to można się zaskoczyć, albo jeszcze gorzej nie odpalić samochodu rano. Do racy optitaxi bo na noc zostawiłem światła eh, bywa
odpowiedz
Polecane dla Ciebie