Samochody elektryczne rozpychają się na rynku jak emerytki w drodze do fotela w komunikacji miejskiej. Auta ładowane z gniazdka elektrycznego są coraz doskonalsze, mają większe zasięgi, a Tesla S jest w stanie jechać bez ingerencji kierowcy. Jak więc najsłynniejsze ekoauto wypadnie w starciu z Lamborghini Aventadorem, włoskim superautem napędzanym przez wolnossący silnik V12?
Sprawdź też: Elektryczny dostawczak szybszy od Ferrari Californii i Tesli S! [WIDEO]
Na początek kilka suchych danych. Obydwa auta mają napęd na obie osie, obydwa także robią "setkę" w czasie poniżej 3 s. W przypadku Tesli dwa silniki elektryczne rozwijają łącznie 762 KM, a prędkość maksymalna pojazdu to 250 km/h, natomiast jeśli chodzi o Lamborghini, wartości te wynoszą odpowiednio 700 KM i 350 km/h. Warto też zwrócić uwagę na masę samochodów - P90D waży minimum 2108 kg, a Aventador LP700-4 może się poszczycić masą na poziomie 1575 kg. Kto wygra starcie? Przekonajcie się sami.