Najwyraźniej jazda na suwak to duży problem nie tylko w Polsce, ale też w Stanach Zjednoczonych. A gdy kierowca z jednego i drugiego pasa ruchu nie chce ustąpić, to później do akcji może wkroczyć policja. Zresztą, co będę opisywał, obejrzyjcie sami (do końca).
Sprawdź też: Karimata grozy atakuje motocyklistę!
Na pochwałę zasługuje postawa policji. Funkcjonariusz siedzi w radiowozie i obserwuje zachowanie uczestników ruchu, a przy okazji jest dobrze widoczny. To takie odmienne od wyskakujących zza krzaków, łasych na mandaty policjantów z Polski. Samo podejście do obywatela także jest zupełnie odmienne - na nagraniu przedstawiciel prawa od razu rusza do akcji, natomiast w Polsce raczej musielibyśmy się rozbić o biurokratyczny mur.