Opel Vivaro na Nurburgingu: to się musiało tak skończyć

Co się stanie jeśli dostawczak zechce się pościgać na torze?
Opel Vivaro na Nurburgingu: to się musiało tak skończyć
Fot. Youtube
11.05.2016
Andrzej Chojnowski

Teoretycznie podczas Touristenfahrten tor Nurburgring otwarty jest dla każdego samochodu i jednośladu, ale jednak dostawczak z drabiną na dachu (!) prujący przez „Zielone Piekło” to nie jest codzienny widok.

Ten Opel Vivaro dostaje na Nordschleife to, na co bez wątpienia zasłużył choć w tym wypadku kara i tak jest niska. Nie wiemy czy w takiej sytuacji chwalić kierowcę za to, że zamiast wozić glazurę z OBI woli cisnąć na torze – czy jednak krytykować za głupotę? 

 

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie