Toyota ma ogromne tradycje w sporcie samochodowym. To głównie zasługa takich modeli jak Celica, Supra czy 2000GT. Dziś trochę zapomniane, bo wycofano wszystkie sportowe wersje, oznaczane symbolem TS, w ich miejsce wprowadzając skrót HSD – Hybryd Synergy Drive, czyli napęd hybrydowy. Jednak poprzez model GT86 Toyota pokazała, że nadal doskonale pamięta jak się buduje sportowe auta.
Yota-Hachi – pierwsza sportowa Toyota
W 1961 r. pojawiła się w sprzedaży Toyota Publica. Było, to małe autko z dwudrzwiowym nadwoziem, dostępnym w kilku wersjach (sedan, kombi, pick-up lub kabriolet). Samochodzik napędzał dwucylindrowy bokser o pojemności 0,7 l i mocy 28 KM.
Równocześnie opracowywano sportową odmianę Publiki. Punktem wyjścia był ten sam silnik, jednak jego pojemność i moc zostały zwiększona odpowiednio do 0,8 l i 45 KM. Napęd trafiał na tylne koła. Zupełnie nowe, sportowe nadwozie było w rzeczywistości targą – jedną z pierwszych na świecie. Samochód nazwano Toyota Sports 800. Japończycy bardzo szybko ochrzcili go Yota-Hachi (gra słów, połączenie japońskiego 8 czyli Hachi i Toyota).
Niczym dziecięca zabawka
Toyota jest malutka, sprawia wrażenie dziecięcej zabawki, do której można przyczepić sznurek i ciągnąć ją za sobą. Proste nadwozie pozbawione jest załamań i ostrości. Wystające z przednich błotników kierunkowskazy są równie urokliwe jak zamocowane na błotnikach chromowane lusterka. Wnętrze jest do bólu spartańskie. Wyposażenie obejmowało takie dodatki jak: obrotomierz, elektryczny spryskiwacz czy silnik wycieraczek z dwoma prędkościami. Na liście opcji znalazły się m.in. pasy bezpieczeństwa oraz ogrzewanie.
Rozmiar XS
Wsiąść do S800 to nie lada sztuka. Samochód został zaprojektowany na wzrost niedużych Azjatów, więc Europejczyk mający więcej niż 180 cm wzrostu będzie musiał się lekko garbić, żeby nie trzymać głowy w dachu. Na szczęście, dach można zdjąć i schować do bagażnika. Chłodzony powietrzem silniczek wesoło rechocze, lekko trzęsąc autem. Toyota żwawo rusza podskakując nawet na najmniejszym wyboju. Wg katalogów S800 rozpędza się do 160 km/h. Im szybciej się jedzie, tym większą rolę odgrywa kroplowe nadwozie i niska masa wozu. Rezultatem jest także niskie zużycie paliwa – 5 l/100 km.
Japanese Domestic Market
Toyota miała być sprzedawana na rynkach zagranicznych, duże nadzieje wiązano przede wszystkim z rynkiem amerykańskim. S800 musiałaby konkurować w bardzo mocno obsadzonej klasie sportowych, niespełna litrowych aut, konkurując z takimi bestsellerami jak Austin Healey-Sprite czy Fiat 850 Spider. Jednak ostatecznie zrezygnowano z tych planów i samochód oferowany był tylko w Japonii. Powstało nieco ponad trzy tysiące Sports 800, z czego 300 szt. z kierownicą po lewej stronie.
Sukces po latach
S800 jest nie tylko pierwszym sportowym modelem Toyoty. To także jedna z pierwszych hybryd. W 1979 r. na jej bazie zbudowano auto hybrydowe; zespół napędowy tworzyły turbina gazowa i silnik elektryczny. Samochód nazywał się S800 Gas Turbine Hybrid i powstało tylko w jednym egzemplarzu. Dzisiejsza Toyota GT86 uznawana jest za prawdziwie sportowy samochód. Bokser, napęd na tył i lekkie, sportowe nadwozie. To dokładnie ten sam przepis, według którego zbudowano S800.
Więcej informacji o Toyocie Sports 800 znajdziecie w archiwalnym Classicauto nr 84.