Oto doskonały przykład jak kończy się nadmiar mocy i złe rozłożenie masy auta. Właściciel Mini uwiecznionego na filmie postanowił zamontować do niego silnik odrzutowy. Nie skorzystał jednak z niewielkiej i lekkiej jednostki napędowej, a zastosował silnik Rolls-Royce Viper 203, który przeznaczony był pierwotnie do napędzania samolotów odrzutowych. I to całkiem sporych, bowiem jego ciąg wynosi ponad 1,5 tony a zużycie paliwa to 50 litrów na minutę.
Efekt okazał się powalający.