Unimog, powstał w 1945 roku jako ciężarówka rolnicza. Trzy lata później rozpoczęto produkcję seryjną, a w 1951 interes zwęszył Mercedes. Wykupił firmę, prawa do produkcji i... ma Unimoga w ofercie do dziś. Nazwa to skrót od Universal Motor Gerät, czyli po prostu: pojazd uniwersalny. Niemcy wzięli sobie to do serca i od lat robią z jego pomocą niemal wszystko: odgarniają śnieg, sprzątają ulice, ściągają drewno w lasach, a nawet orzą pola lub przepychają nim wagony po szynach. Oprócz tego wynaleźli dla niego setki innych zastosowań, które nawet nie przyszły by Wam czy jego konstruktorowi do głowy.
I takiego właśnie woła roboczego zapragnął mieć Terminator. Po ukończeniu kadencji gubernatora Kaliforni, udawania, że przejmuje się ginącymi foczkami i poruszania się ekologicznymi pojazdami, wrócił do korzeni. Mercedes-Benz U1300 został wykonany specjalnie na jego zamówienie na bazie pojazdu z 1977 roku. Auto napędza rzędowa wysokoprężna szóstka o pojemności 6,4 litra i mocy 320KM. 22 calowe koła obute są w potężne opony. Unimog jest tzw. "pryczą" czyli półciężarówką, ale z racji dziesiątek udogodnień zapewne bardzo wygodną.
Aktor zapłacił za niego w 2012 roku ponoć 250000 dolarów. Tak: ćwierć miliona dolarów! Obecnie możecie się stać jego właścicielami za 208000 euro co daje nam 270000 dolarów. Ot widać, Arnie niczym król Midas, zmienia w złoto wszystko czego się dotknie. Albo te 20000 jest wart autograf, który osobiście Terminator złożył na desce rozdzielczej.