Czechy były pierwszym rynkiem eksportowym Solarisa. Od 2000 roku, kiedy to rozpoczęła się współpraca z czeskimi przewoźnikami, za naszą południową granicę wyjechało już pół tysiąca autobusów i trolejbusów. Pierwszym zamówieniem były Urbino 15 które wyjechały na ulice Ostrawy. Z racji logo modelu Urbino autobusy te są w Czechach nazywane "Jamnikami" i wysoko cenione, choć mało kto wie, że to produkt polski. Od 2001 roku, działa tam również czeskie przedstawicielstwo firmy zajmujące się serwisem i obsługą posprzedażową. Oprócz Ostravy na polskie pojazdy natkniemy się m. in w Pardubicach, Pilźnie, Teplicach i Pradze.
Jubileuszowy egzemplarz to jeden z 36 sztuk zamówionych do Brna dla firmy Dopravni Podnik Brno. To Urbino 18 czyli niskopodłogowy, przegubowiec o długości 18 metrów napędzany 341 konnym dieslem sprzęgniętym z automatyczną skrzynią firmy Voith. Z patriotycznego obowiązku gratulujemy Solarisowi i czekamy na kolejną uroczystość, tym razem z czterocyfrową liczbą.