Dla fanów klasycznych amerykańskich wozów to profanacja. Nie mniej jednak fakt, że najnowszy Mustang będzie dostępny z silnikiem EcoBoost wcale nie oznacza, że potencjalny kupiec będzie okupował prawy pas na każdej autostradzie z prędkością 80km/h. Silnik stworzony w tej technologii o pojemności 1.0 potrafi wykrzesać z siebie 125KM, a ten który trafi pod maskę omawianego samochodu będzie o 1,3-litra większy. Co to może oznaczać? Rachunek jest prosty, a wynik z kolei bardzo interesujący - 310KM.
Drugi z oferowanych silników to oczywiście typowa dla amerykańskich pojazdów ośmiocylindrowa jednostka w układzie "V". Ta, o pojemności 5-litrów, będzie się legitymować mocą 435KM i momentem obrotowym na poziomie 540Nm. Co więcej, każdy z Mustangów będzie standardowo wyposażony w pakiet sportowy, w którego skład będą wchodzić modyfikacje zawieszenia i hamulców, wszystko aby zadbać o jak najlepsze właściwości jezdne, a co za tym idzie również i o bezpieczeństwo.