Nowy VW scirocco - już nim jeździmy!
/img2.autostuff.pl/a/14/29/nowy-vw-scirocco---juz-nim-jezdzimy_53c51b20.jpeg)
Samochód nie różni się wiele od poprzedniej wersji choć wprawne oko zauważy zmienione detale. Dzienne oświetlenie led i zupełnie nowe tylne lampy sprawiają, ze samochód wygląda jeszcze bardziej zadziornie.
To co naprawdę sie zmieniło to silniki. 2 litrowa benzyna ma 10 KM wiecej niż poprzednio stosowany silnik. 220 KM i aż 350 nm momentu obrotowego rozpędza VW do setki w 6,5 sekundy. Najszybsze Scirocco wersja R - została wyposażona w 280 konny silnik. Tutaj sprint do setki trwa tylko 5,5 sekundy. To dwa najmocniejsze silniki, a w sumie dostępnych jest ich 6. Ciekawie zapowiada się 184 konny diesel.
Niebieska eRka, bo taki samochód wybrałem do przejażdżki po niemieckich drogach, prowadzi się jak na rasowego sportowego hot-hatcha przystało, doskonale już w trybie komfortowym. Tryb sport znacznie utwardza zawieszenie i usztywnia układ kierowniczy, dzięki czemu Scirocco zaczyna prowadzić się jak gokart. Silnikowi nie brakuje mocy i co najważniejsze...słychać go. Podczas przyspieszania głośnym rykiem oznajmia nam, że pracuje na najwyższych obrotach. Gadżetem, ale bardzo przyjemnym, jest głośne dudnienie wydobywające się z wydechu przy każdej zmianie biegu.
Wracam do samochodu i dalej ruszam zwiedzać malownicze okolice Bonn i Kolonii. Niedługo przetestujemy hot-hatcha z Wolfsburga na polskich drogach.