Bentley Continental GT3-R - kiedy GT3 to za mało

Nie ma wątpliwości, że Bentley Continental GT3 to bardzo szybki, aczkolwiek, jak na Bentleya przystało, ociężały samochód. Brytyjski producent też jest takiego zdania, dlatego dla najbardziej wymagających klientów powstała potężniejsza, ale przede wszystkim dużo lżejsza odmiana R.
Bentley Continental GT3-R - kiedy GT3 to za mało
15.07.2014
Piotr Stokowski
Kilogramów uciekło sporo, bo aż 100. Jest to wynik założenia, w myśl którego GT3-R ma być bezkompromisowym sportowcem. Z tego też powodu zrezygnowano zupełnie z tylnych siedzeń, zastosowano lekkie obręcze aluminiowe o średnicy 21 cali, a ku uciesze przechodniów zamontowano zupełnie nowy, tytanowy układ wydechowy, co w połączeniu z ośmioma cylindrami w układzie "V" ma zwalać z nóg potencjalnych niedowiarków i przypominać, że w żadnej z 300 sztuk GT3-R nie ma miejsca na kurtuazję. Od standardowej odmiany będą go też odróżniać zielone akcenty we wnętrzu i na karoserii, która będzie dostępna jedynie w kolorze Glacier White.
 
Wzmocniono również wspomniany silnik. 4-litrowa jednostka V8 biturbo oferuje teraz 580KM i 700Nm momentu obrotowego. Było to możliwe dzięki zwiększeniu ciśnienia doładowania oraz kilku modyfikacjom w ECU (Engine Control Unit, z ang. Sterownik wtrysku). To w połączeniu z odchudzeniem karoserii pozwala GT3-R przyspieszać do setki w 3,8 sekundy. Moc jest przenoszona na wszystkie cztery koła za pośrednictwem ośmiobiegowej skrzyni automatycznej. Wielka Brytania może być dumna.

Polecane wideo

Bentley Continental GT3-R
Bentley Continental GT3-R - zdjęcie 1
Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie