Zapowiedź VW Tiguana. Kompilacja rzeczy, które o nim wiemy

Czas najwyższy nastał. Trzecia generacja VW Tiguana (poprzednia produkowana od 2016 r.) jest już gotowa, by „przyjść na świat”. Ma być większa, nowocześniejsza i na prąd. Ma być – a jaka będzie?
Zapowiedź VW Tiguana. Kompilacja rzeczy, które o nim wiemy
volkswagen
30.08.2023
Wojciech Sontowski

Jeśli chodzi o absolutną podstawę samochodu, czyli platformę, to tutaj większych zmian nie zanotowano. Tiguan III oparty będzie na płycie MQB EVO, czyli tej, którą znamy z poprzedniczki, a którą jedynie unowocześniono. Największą zmianą jest możliwość zamontowania dużego akumulatora, który oczywiście będzie potrzebny w związku z hybrydą plug-in.

Większy i proporcjonalny

Znacząco za to zwiększył się rozmiar nowego Tiguana. Na ten moment jego wymiary to (długość x szerokość x wysokość x rozstaw osi) 4551 mm (+32 mm) x 1939 cmm (0) x 1640 mm (+5 mm) x 2681 mm (0). Poza tym w ramach MQB EVO dodano jeszcze parę innych, mniejszych innowacji.

W zasadzie wynika z tego, że proporcje zachowano, ale styliści wolfsburskiej marki zadbali o to, by nadwozie sprawiało zupełnie odmienne wrażenie. Nie ma już kantów i ostrych zgięć jak w poprzedniczce, zamiast tego znajdziemy liczne zaokrąglenia i „obłość” znane chociażby z rodziny ID.

Z przodu łatwo będzie można odróżnić wersje spalinowe od elektrycznych, Volkswagen bowiem w modelach nienapędzanych prądem montuje duży grill z przodu. Tył natomiast fanom marki może z pewnością przypominać modele T-Cross oraz Taigo.

Jak w klasycznych Volkswagenach

W końcu wchodzimy do środka i od razu czujemy...zawód. W porównaniu do chociażby nowego Kodiaqa, wnętrze Tiguana jest proste, ciemne i smutne. Z elektroniki dysponujemy 13-calowym ekranem multimedialnym, cyfrowymi wskaźnikami, a także uniwersalnym pokrętłem.

Po sprawdzeniu wnętrza – ruszamy. Odpalamy silnik, zapinamy pasy, wbijamy bieg i...no właśnie, nie wbijamy, bo w Tiguanie III nie uświadczymy lewarka. Wersji manualnej nie ma być w ofercie w ogóle, a zamiast przekładnią biegi zmieniamy paletkami za kierownicą. Pozwoliło to uzyskać miejsce na dodatkowe schowki.

Do wyboru

Jeśli chodzi o ofertę silnikową, to naprawdę jest pełen wachlarz – benzyna, diesel oraz plug-in. Klasycznie dla Volkswagena w gamie jednostek znajdziemy engine’y TSI oraz TDI o mocy zaczynającej się na 150, a dochodzącej nawet do 200 KM.

Oczkiem w głowie rzecz jasna jest wymieniona hybryda. Dzięki zmienionej platformie, akumulator ma teraz pojemność 25,4 kWh, dając zasięg ponad 100 km na jednym ładowaniu. Finalnie pozwala uzyskać to moc nawet do 272 KM, co jest efektem przynajmniej niezłym. Premiera – pod koniec listopada.

Polecane wideo

Komentarze (1)
Ocena: 5 / 5
mobiczek (Ocena: 5) 07.09.2023 11:58
Fajny, właśnie szukam czegoś takie w leasing. Może ktoś zna ciekawe oferty?
odpowiedz
Polecane dla Ciebie