Samochód tak sportowy, że aż nierealny. Oto Maserati MCXtrema

Z całym szacunkiem, ale o takich samochodach nie przeczytacie w „codziennych” mediach motoryzacyjnych. Maserati MCXtrema to Maserati MC20 podniesione do potęgi ekstremalnej. Czy decydenci z Modeny upadli na głowę?
Samochód tak sportowy, że aż nierealny. Oto Maserati MCXtrema
maserati
21.08.2023
Wojciech Sontowski

Pokazane w 2020 r. Maserati MC20 było supersamochodem przeznaczonym na ulice. Od początku jednak Włosi zapowiadali, że wyprodukują wersję torową swojego modelu, oznaczoną symbolem „Project24”. Czekaliśmy rok, dwa i w trzecim się doczekaliśmy. Warto być cierpliwym, bowiem MCXtrema nie jest tylko MC20. Jest nowym samochodem.

Trochę Corsy, trochę Tipo

Jest nowym samochodem, do którego potrzebujecie toru, nie otrzymało bowiem homologacji drogowej. Jest raczej autem dla naprawdę bogatych ludzi łączącym w sobie elementy z Maserati MC12 Corsy (2005 r.), a nawet legendarnego Maserati Tipo pamiętającego lata 60.

W związku z tym, że MCXtrema nie jest przeznaczony na ulice, nie musiał mieć w jakimkolwiek stopniu ładnego, zgrabnego nadwozia. Wygląd zewnętrzny dostosowany jest bowiem w 100% pod aerodynamikę i osiągi. Dzieje się to za sprawą solidnych wlotów powietrza z boku oraz potężnych spoilerów z przodu jak i tyłu.

Silnik pod tor

Niestety nie znamy szczegółów dotyczących osiągów uzyskiwanych przez tego modeńskiego potwora. Wiemy, że pod maską pracuje silnik o mocy 730 KM, który nie może się doczekać powąchania najsłynniejszych torów Europy i świata z Nurburgringiem na czele.

Jednostką napędową jest doskonale znane Nettuno V6 o pojemności 3 litrów, które jednak zostało przebudowane i postawione na nowo. Nie ma tu ekologii, nie ma żadnych dodatków, tłumików, czegokolwiek nastawionego na XXI wiek, bo po co? Tu liczą się osiągi, nic więcej.

Do tego celu MCXtrema jest również o wiele lżejsza od MC20. Kierowca, wchodząc do środka, nie dostaje nic innego niż urządzenia służące do jazdy szybkiej i mocno skrętnej. Jest bowiem sportowa kierownica z pokrętłami regulującymi siłę hamowania i kontrolę trakcji, 5-calowy wyświetlacz, wygodne, kubełkowe fotele i...dwie konsole z przyciskami po bokach.

Każdy z 62 zbudowanych w przyszłym roku egzemplarzy będzie indywidualnie skonfigurowany pod klienta, więc każdy z was będzie mógł dobrać sobie dopasowanie fotela, czy pozycję kierownicy. Wiemy, że kierowcy dostaną go do rąk własnych na jesień 2024 r., pod warunkiem, że znajdą na koncie milion euro. Powtórzmy, jeden milion euro.

Polecane wideo

Samochód tak sportowy, że aż nierealny. Oto Maserati MCXtrema
Samochód tak sportowy, że aż nierealny. Oto Maserati MCXtrema - zdjęcie 1
Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie