Premiera Renault 5 ma mieć miejsce w 2024 r. i z tej okazji przygotowaliśmy dla Was zestawienie informacji, które do tej pory Francuzi ujawnili o swoim przyszłym samochodzie. Wiadomo na pewno, że ma łączyć zaawansowaną technologię, przyjemność z jazdy i bardzo niską cenę. No i być w pełni na prąd.
Pierwszy raz z wyglądem 5 zetknęliśmy się przy okazji modelu koncepcyjnego pokazanego na samym początku 2021 r. Obecnie wiemy, że docelowo nie będzie się znacząco różnił od niej, nadwozie wciąż pozostaje futurystyczne, lecz z zachowaniem cech retro, jako nawiązaniem do pierwotnego auta.
Niemniej drobne zmiany przez te dwa lata nastąpiły – z przodu i z tyłu drogę oświetlają nieco zmienione światła LED, przestylizowano klamki, lusterka, zderzaki oraz felgi wykonane z aluminium, którym zmniejszono średnicę.
Opisaliśmy wygląd „zwykłej” wersji 5, ale Renault zapowiedziało również wersję Alpine, która będzie jeszcze bardziej usportowiona względem odmiany standardowej. Mówi się (i to raczej niestety pewne), że nadwozie zaprezentowane przez A290_b concept zostanie niestety stonowane i „ugrzecznione”.
Samochód mniejszy, większy, miejski
Jeśli chodzi o wymiary, to 5 ma mierzyć ok. 3920 mm długości, przez co znajduje się oczywiście w kategorii samochodów najmniejszych. Jeśli dane się potwierdzą, to model będzie krótszy niż jego główny rywal, jakim jest VW ID.2 (4050 mm), będzie jednak więcej miejsca w środku.
Nie mamy na ten moment informacji o wnętrzu Renault 5, ale na bazie ostatnich ruchów marki możemy pewne rzeczy domniemywać. Uważamy, że deska rozdzielcza będzie nowoczesna, a zarazem, zgodnie z modą, bardzo minimalistyczna.
Renault 5 będzie za to pionierem w kwestii platformy, rozpocznie bowiem w produkcji Renault erę CMF-BEV, który docelowo ma być podstawową platformą miejskich elektryków marki. Jest ona jednak w 70% bliźniacza z platformą CMF-B, którą znamy chociażby z Clio, Captura i całej gamy Dacii.
Ma być konkurencyjny
Pod maską 5 znajdziemy elektryczny silnik o mocy, tutaj doniesienia są sprzeczne, około 130 KM. Akumulatory natomiast będą do wyboru dwa – o pojemności 42 lub 62 kWh i zasięgu ponad 400 km. Cenowo ma być tanio, więc raczej nie przekroczymy 110.000 zł.