Od razu ujawnijmy karty, bagażnik na hak jest lepszy niż przewożenie rowerów na dachu i dlatego cieszy rosnąca popularność tego sposobu. Jest on bezpieczniejszy niż dachowy, łatwiejszy w zamontowaniu, a do tego nie wpływa aż tak bardzo na prowadzenie samochodu.
Rowery na dachu to złe rozwiązanie
Są one również proste w obsłudze, bowiem żeby mieć bagażnik na hak potrzebny jest w zasadzie jedynie hak holowniczy, jak i tańsze. Ceny za takie rozwiązanie zaczynają się od nawet 200 zł, aczkolwiek, jak w zasadzie wszędzie, nie polecamy oszczędzać, porządne bagażniki kupimy za kilka tysięcy zł.
Poza tym można wymienić również inne zalety bagażnika na hak. Są one o wiele stabilniejsze i jadąc autostradą mamy o wiele mniejsze ryzyko, że ten rower spadnie i spowoduje jakąś tragedię. Poza tym o wiele łatwiej go zainstalować niż bagażnik dachowy.
Jak już zamontujemy to o wiele łatwiej zamontować tam same rowery, ponieważ nie trzeba się gimnastykować na samą górę samochodu, a wystarczy je umieścić na tyle pojazdu. Jest też szeroka gama do wyboru, dzięki czemu każdy kierowca może je dobrać pod swoje auto.
Nożycowy, składany czy nieskładany?
Dość o zaletach, przejdźmy do sedna. Wyróżnia się obecnie trzy różne rodzaje bagażników hakowych. Pierwszy z nich to bagażnik nożycowy, czyli tzw. „wieszak”. Jest to najtańszy i najprostszy typ, w którym rowery kładziemy na poziomych rurach i przytrzymujemy je gumą.
Kolejnym jest platforma nieskładana, w którym to rowery stawia się na rynienkach, a w tańszych przypadkach przytwierdza do haka. Dzięki temu możemy nawet przewozić od dwóch do aż czterech jednośladów.
Ostatnim przypadkiem jest z kolei platforma składana. Różnią się od nieskładanych tym, że można je złożyć, gdy są niepotrzebne i zajmują przez to o wiele mniej miejsca. Tutaj też stawia się rowery na rynienkach lub przytwierdza do haka.
Ogromną zaletą bagażnika rowerowego na hak jest lepsza funkcjonalność np. dla rodziny 2+2. Na dachu przewieziemy bezpiecznie maksymalnie dwa rowery, a na haku możliwe jest przewiezienie nawet 4 w sposób bezpieczny, wytrzymały (uchwyty są aluminiowe), łatwy.
Posiadając bagażnik na hak wciąż mamy także wolny dach, na którym możemy przewieźć np. deskę surfingową. Z drugiej strony pamiętajmy, że przez obecność rowerów z tyłu dostęp do bagażnika jest nieco trudniejszy, jak i widok do tyłu.
Ostatnim zagadnieniem, na który musicie sobie odpowiedzieć przed wyborem haka jest to, czy zależy Wam na nieobijaniu się rowerów, czy niekoniecznie. Na najtańszym wieszaku rowery nie spadną, ale będą się nawzajem dotykać w czasie jazdy. Na to rozwiązaniem są właśnie platformy, które jednak są droższe. Powinniśmy brać pod uwagę cenę rowerów i dystans.