Orlen rusza na podbój Austrii
/img2.autostuff.pl/a/23/27/orlen-rusza-na-podboj-austrii_33.jpeg)
4 lipca PKN Orlen podpisał umowę z austriacką firmą Doppler, która zakłada nabycie 266 stacji paliw działających do tej pory w Austrii pod nazwą Turmöl. Oznacza to, że w rękach płockiej spółki będzie 10% rynku detalicznego i 14% hurtowego Austrii.
Jedyną rzeczą, która do tej pory stoi na przeszkodzie jest prawo antymonopolowe, co oznacza, że zakup musi zatwierdzić Komisja Europejska. Zdaniem prezesa Orlenu Daniela Obajtka nie będzie żadnych problemów, ponieważ PKN nie ma żadnych innych udziałów na rynku austriackim, więc nawet zakup 100% akcji Dopplera nie będzie problemem.
Nie znamy na razie wysokości kwoty, za którą Orlen zakupił akcje, wiadomo jedynie, że mowa o naprawdę dużej sumie pieniędzy, która jednak nie odstaje ani na minus, ani na plus od tych powszechnie stosowanych przy tego typu transakcjach.
Turmöl to nie jest jakaś lokalna austriacka sieć paliw tylko trzecia największa w tym państwie. 10% udział w rynku austriackim byłby bardzo dużym profitem dla polskiej firmy i znacznie ułatwił logistykę co potwierdza również fakt, że Orlen ma rafinerie w nieodległych Czechach, które graniczą zarówno z Polską, jak i Austrią.
Jak informuje PKN, ponad połowa zakupionych stacji z 266 to stacje samoobsługowe, na ponad 130 klient może zrobić zakupy, 80 oferuje sprzedaż artykułów żywieniowych, 25 posiada nawet wbudowaną fotowoltaikę.
Orlen jest ogromnym potentatem naftowym w Polsce, należy do niego grupa wydawnicza Polska Press (wydawca wielu gazet o zasięgu lokalnym), a także Grupa Lotos i PGNiG. Prezes PKN Orlen, Daniel Obajtek, powszechnie jest krytykowany za swoje spoufalanie się z politykami obozu władzy i monopolizację polskiego rynku.