Miota nim jak szatan. Nieudane “drifty” w Seicento

Nagranie pokazuje jak kierowca Fiata Seicento z dużym impetem skręca w lewo. Duża prędkość, może kiepskie opony powodują, że małe auto wpadło w nadsterowność, gdzie finalnie samochód obrócił się w przeciwnym kierunku jazdy. Ktoś tu definitywnie przesadził.
Miota nim jak szatan. Nieudane “drifty” w Seicento
materiały prasowe
Polecane dla Ciebie