Brabus zabiera się za kolejną markę. Pora na 820-konne Porsche

Brabus jest jednym z najbardziej znanych tunerów, zwłaszcza jeśli chodzi o modyfikacje Mercedesów. Tym razem na warsztat wjechał samochód z Zuffenhausen, który seryjnie zapewnia ponadprzeciętne osiągi.
Brabus zabiera się za kolejną markę. Pora na 820-konne Porsche
materiały prasowe
18.05.2022
Kamil Nowicki - Redaktor prowadzący AutoStuff.pl

To chyba nowa era, jeśli chodzi o Brabusa, tuner bowiem zabrał się za Porsche, a dokładnie za model 911 Turbo S Cabriolet. Seryjnie auto dysponuje 3,8-litrowym bokserem z podwójnym doładowaniem, co przekłada się na moc 650 KM i 800 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Po czarach Brabusa moc Porsche 911 Turbo S wzrosła do 820 KM i 900 Nm, dzięki czemu samochód przyspiesza do pierwszej setki w 2,5 sekundy. Warto przypomnieć, że takie czas robi znacznie droższy Bugatti Chiron. Dodatkowo nowo opracowane sprężyny sportowe obniżają Turbo S’a nawet o 25 mm, poprawiając dynamikę jazdy oraz oferując niższy środek ciężkości.

Tuner również zamontował nowe felgi - 21 cali z przodu i 22 cale z tyłu. Charakterystyczne dla Brabusa są również liczne elementy karoserii wykonane z włókna węglowego, a we wnętrzu nie zabrakło czerwonych akcentów i czarnej skóry. W Niemczech Brabus 820, bo tak nazywa się wzmocnione Porsche 911 Turbo S kosztuje 405 tysięcy euro, czyli 1,88 mln złotych.

Polecane wideo

Komentarze (1)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 14.06.2022 12:50
Świetny samochód i zapewne świetny tuning ale i bez niego porsche uważam za najlepsze samochody na świecie, mój pracodawca ma takie auto z salonu porsche centrum sopot i każdy mu zazdrości jak przyjeżdża do firmy
odpowiedz
Polecane dla Ciebie