W Łodzi doszło do dość kuriozalnej sytuacji. Kierowca Lanosa nie wyhamował i uderzył w stojącego w korku Opla Corsa. Co ciekawe z auta marki Daewoo szybko wyskoczył pasażer i zajął miejsce za kierownicą. Prawdopodobnie “prawdziwy” kierowca mógł nie mieć prawa jazdy lub być pod wpływem alkoholu.
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Nie pokazuj więcej tego powiadomienia