Służba Ochrony Państwa ma 5,5 mln zł do wydania. Kupi nowe SUV-y i limuzyny

Jak się okazuje, Służba Ochrony Państwa potrzebuje nowe samochody do swojej floty. Instytucja ogłosiła przetarg o wartości 5,59 mln zł, który został podzielony na osiem części. Najwięcej pieniędzy, bo aż 1,3 mln złotych zostanie wydanych na cztery auta osobowe, posiadające powyżej pięciu miejsc. Nieco mniej, bo 1,11 mln zł SOP zapłaci za trzy duże SUVy z silnikami o mocy ponad 295 KM. Razem zostanie zakupionych 25 pojazdów. Oferty przetargowe można było składać do 20 stycznia 2021 roku.

Pierwszą grupę stanowią cztery samochody osobowe z silnikami o mocy minimalnej 90 kW i długości 4300 mm, w nadwoziu sedan lub liftback. W przetargu będą rywalizować dwa samochody - Hyundai i30 Fastback oraz Skoda Octavia. Takie same modele tylko w nadwoziu kombi zostały zaproponowane w odpowiedzi na zapotrzebowanie  typu aut.

SOP chce zakupić również auta osobowe typu sedan lub liftback z napędem 4×4 i wydać maksymalnie 400 tys. zł. Oferta na Skody Superb wyniosła 332 100 zł, znacznie droższa jest druga propozycja na BMW serii 5 - 448 746 zł. Kolejna część przetargu dotyczy samochodów pozwalających przewóz powyżej pięciu osób. Zgłosiły się cztery firmy. Dwie zaproponowały Opla Vivaro, a pozostałe Volkswagena Transportera oraz Mercedesa Vito.

W przypadku vanów mieszczących powyżej pięciu osób z przesuwnymi drzwiami po obu stronach. Znamy zwycięski model. Firma Zeszuta Sp. z o.o. z Warszawy zaproponowała Mercedesa V250d razem za 650 tys. zł. Takie same auta oferuje Duda-Cars S.A. z Poznania. Firma wyceniła je na 527 313,30 zł.

Ponad milion złotych pójdzie na SUV-y o minimalnej mocy 295 KM. SOP będzie wybierał między BMW X5 a Mercedesem GLE 450. W przetargu uwzględniono również dwa samochody osobowe z dopuszczalną masą całkowitą (DMC) do 3,5 tony. Instytucja będzie miała do wyboru Mercedesa Sprintera, MAN-a TGE lub Volkswagena Craftera.