Za wszystkimi modyfikacjami stoi Nakai San, założyciel firmy. W kłębach dymu papierosowego projektuje, wycina i dopasowuje irracjonalne poszerzenia i ogromne spojlery.
Tuning nie kończy się jednak na samym wyglądzie. W każdym wywiadzie Akira Nakai-San powtarza - samochód, zwłaszcza Porsche, ma nie tylko wyglądać, lecz przede wszystkim-znakomicie jeździć. A to uzyskiwane jest przez modyfikacje zawieszenia i ogólne odelżenie samochodu. Niestety, koszt takiej zabawy zaczyna się od 25 tysięcy dolarów (tylko za sam body kit.) To nie zniechęca jednak posiadaczy 911. Prace RWB spotykają się z coraz większym zainteresowaniem na całym świecie. Porsche z Japonii? W sumie sushi jest smaczne...