Samochód twierdza. Oto auto prezydenta USA

Nowy 46. prezydent Stanów Zjednoczonych po objęciu stanowiska wprowadził już kilka zmian, a raczej odwołał część decyzji Donalda Trumpa, który pozostawił swojemu następcy specjalny samochodów przeznaczony tylko dla przywódcy USA.
Samochód twierdza. Oto auto prezydenta USA
commons.wikimedia.org/Ex13/CC BY-SA 4.0
25.01.2021
Kamil Nowicki - Redaktor prowadzący AutoStuff.pl

Prezydent USA to prawdopodobnie najlepiej strzeżona osoba na świecie. Można to zauważyć, po wizytach zagranicznych przywódcy Stanów Zjednoczonych. Nie raz mogliśmy widzieć jak ulicami Warszawy jechał olbrzymi konwój policji i Secret Service, a gdzieś pośrodku auto prezydenta USA.

Samochód, którym będzie przemieszczał się Joe Biden jest naprawdę wyjątkowy. Od września 2018 roku prezydent USA swoje lądowe podróże odbywa za pomocą nowego Cadillaca One, zwanego również Bestią. Wymiana auta planowana jest na drugą połowę 2026 roku.

Przede wszystkim auto prezydenta USA jest naprawdę spore. Może mieć ok. 1,8 metra wysokości i 5,5 m długości. Cadillac One prawdopodobnie waży w okolicach 9 ton. Wszystkie dokładne dane są szacunkowe, ponieważ Secret Service ze względów bezpieczeństwa nie podaje takich informacji. Bazą do powstania Bestii została ciężarówka Chevrolet Kodiak.

Według doniesień pod maską Cadillac One pracuje wysokoprężny silnik V8 6,6 litra Duramax, który znany jest, chociażby z większych pick-up’ów koncernu GM. W przypadku prezydenckiej limuzyny średnie spalanie może wynieść nawet 30 litrów na 100 km, a do pierwszej “setki” Bestia rozpędzi się w nieco ponad 15 sekund.

Najważniejszym elementem limuzyny jest pancerz, którego grubość może spokojnie przekraczać 5 cm, a w przypadku szyb prawdopodobnie grubość może być większa niż 13 cm. Na pokładzie powinna znajdować się broń palna, zbiorniki z tlenem czy krew zgodna z grupą amerykańskiej głowy państwa. Dlatego Cadillac One jest w stanie zapewnić prezydentowi USA bezpieczeństwo nawet podczas ostrzału z broni palnej, ataku chemicznego czy w czasie eksplozji miny.

Spekuluje się, że auto powstało w ramach programu kosztującego 16 mln dolarów. Co ciekawe auto prezydenta USA jest transportowane drogą lotniczą. Jest wysyłane wcześniej, tak aby Bestia czekała na przywódcę Stanów na lotnisku danego kraju.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie