Poprawiono ideał. Tak wygląda Ferrari F8 Tributo od Noviteca

Wielu ciężko sobie wyobrazić, że np. Ferrari zaczyna być samochodem zbyt powszednim, ponieważ ginie na tle innych superaut tej samej marki. Takie problemy najczęściej występują na ulicach Monako czy Beverly Hills, gdzie widok seryjnego Lamborghini, Porsche, Ferrari czy Astona Martina nie robi na nikim wrażenia.

Firma Novitec od lat pomaga właścicielom m.in. Ferrari “wybić się z tłumu”. Tym razem tuner wziął na warsztat model F8 Tributo, który jest oferowany od 2019 roku. Standardowo włoski supersamochód jest napędzany podwójnie doładowanym silnikiem V8 o pojemności 3,9 litra. Seryjnie generuje 720 KM, ale po modyfikacjach Noviteca moc wzrosła do 802 KM. Z kolei maksymalny moment obrotowy “poszybował” do blisko 900 Nm. W ten sposób Ferrari F8 Tributo po modyfikacjach niemieckiego tunera osiąga pierwszą “setkę” w 2,6 sekundy. Prędkość maksymalna została na poziomie 340 km/h.

Novitec zadbał również o to, aby Ferrari F8 Tributo wyróżniało się na tle seryjnych modeli. Z przodu samochód może mieć dwuczęściowy przedni spojler i klapy na bocznych wlotach powietrza. Charakterystycznym elementem są zaprojektowane przez Noviteca sportowe listwy progowe i duże tylne skrzydło, które ma zwiększyć docisk. Warto wspomnieć o opcjonalnym tylnym dyfuzorze, który oferuje niemiecki tuner dla Ferrari F8 Tributo.

Klienci mogą zdecydować się na asortyment układów wydechowych, które oferuje Novitec jak m.in. sportowy wydech NOVITEC INCONEL, który dodatkowo jest pokryty jest złotem i świetnie brzmi, co można zobaczyć i posłuchać na poniższym video. Warto dodać, że samochód został obniżony o 35 mm. Dodatkowo auto ma kute felgi NOVITEC NF10 z pięcioma podwójnymi szprychami i centralną blokadą.

Jak na razie Novitec nie pochwalił się ile będą kosztowały przeróbki, ale tanio nie będzie, patrząc na poprzednie projekty firmy. Prawdziwym, ale drogim rarytasem jest pojawienie się na Otomoto - Ferrari 812 Superfast od Noviteca 1 z 18 wyprodukowanych. Auto ze specjalnymi przeróbkami wyceniono na 738 tys. euro, czyli ok. 3,34 mln zł.