W przeciwieństwie do Brutusa, który posiadał silnik z bombowca Heinkel He-111, tutaj mamy do czynienia z jednostką z drugowojennego amerykańskiego kutra torpedowego PT-2. Wóz zbudował Chris Williams, członek brytyjskiego Klubu Zabytkowych Samochodów Wyścigowych (VSCC) w 2010 roku. Za bazę posłużyło podwodzie od Bentleya 8 litre z 1930 roku. Widlasta dwunastka z kutra, wyprodukowana przez Packarda, ma "tylko" 42 litry pojemności, ale osiąga 1500KM mocy i moment obrotowy, uwaga: 2700Nm. Wrażenie robią ziejące ogniem 24 rury wydechowe -a to dlatego, że silnik ma po cztery zawory na cylinder. Morskie pochodzenie samochodu jest podkreślone dwoma autentycznymi torpedami podwieszonymi pod progami, które służą za zbiorniki oleju. Zobaczcie jak zareagowali dziennikarze z The Telegraph, przeprowadzając test tego ważącego niemal 2,5 tony potwora.