Ci faceci zmodyfikowali niewielkiego Smarta, by sprawdzić, jak sobie radzi na cienkim lodzie. Wyszło na to, że mimo drobnych gabarytów, można się takim wozem nieźle pobawić. Mało jest osób, które uwierzyłyby na słowo, że Smartem da się tak "latać bokiem". Trzeba więc to zobaczyć.
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Nie pokazuj więcej tego powiadomienia