Klient Lamborghini współtworzył specjalny model

Włosi się nie poddają i kolejny raz chcą przypomnieć nam o leciwym, ale nadal spektakularnym modelu Aventador. Tym razem zbudowali Lamborghini SC20, które opiera się na wspomnianym wcześniej supersamochodzie. Powstanie tylko jedna sztuka.
Klient  Lamborghini współtworzył specjalny model
materiały prasowe
17.12.2020
Kamil Nowicki - Redaktor prowadzący AutoStuff.pl

Lamborghini SC20 to projekt opracowany przez specjalistów z Squadra Corsa. Powstanie zaledwie jeden egzemplarz unikatowego “Lambo”. Co ciekawe w tworzenie auta zaangażowany był przyszły właściciel, lecz nie wiadomo kto nim został.

Supersamochód będzie oparty o znane i cenione Lamborghini Aventador, lecz dość mocno przestylizowano jego konstrukcję. Przede wszystkim SC20 jest roadsterem, ale całkowicie pozbawione dachu oraz szyb. Podobny projekt pojawił się 8 lat, chodzi o Aventadora J Speedster. Dlatego, kierowca przed każdą przejażdżką powinien zakładać kask lub co najmniej. Chociaż aerodynamika została tak zaprojektowana, aby przepływ powietrza nie powodował dyskomfortu nawet przy dużych prędkościach.

– Dwa lata po SC18 Alston, SC20 był nowym, intrygującym wyzwaniem. Głównymi źródłami inspiracji były Diablo VT Roadster, Aventador J, Veneno Roadster i Concept S, a rezultatem jest dramatyczne połączenie kreatywności i wyścigowej postawy – uzasadnia szef projektowy Lamborghini Centro Stile, Mitja Borket.

Unikatowe Lamborghini SC20 charakteryzuje się przede wszystkim zmienionym zderzakiem, dyfuzorem i tylnym skrzydłem, które jest całkiem spore. Dwa wloty na masce są inspirowane tymi z Huracan GT3 EVO. Z zewnątrz samochód został pomalowany na jasną biel z licznymi błękitnymi akcentami. Nie zabrakło elementów, które zdradzają, że są z karbonu. Co ciekawe, wnętrze jest wodoodporne, czyli SC20 nie jest straszna angielska pogoda.

Do napędu Lamborghini SC20 wykorzystano 6,5-litrową jednostkę pochodzącą z Aventadora SVJ. Oznacza to, że przyszły właściciel będzie miał do dyspozycji 770 KM i 720 Nm maksymalnego momentu obrotowego. To wszystko trafi na wszystkie koła za pomocą 7-stopniowej zautomatyzowanej skrzyni biegów. Sprint do “setki” zajmie zaledwie 2,8 s, a maksymalnie SC20 pojedzie 350 km/h.

Nie podano ile przyszły właściciel zapłaci za Lamborghini SC20, ale można spodziewać się kwoty kilku milionów euro.

Polecane wideo

Lamborghini SC20 - Włosi dali popis
Lamborghini SC20 - Włosi dali popis - zdjęcie 1
Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie