Szeryf chciał walki z rolnikiem. Skończył z ciągnikiem w bagażniku
Ten kierowca Mercedesa ewidentnie musiał wjechać w obornik, który spadł z przyczepy tego ciągnika, bo upierdliwie próbował zatrzymać Bogu ducha winnego rolnika. Wyprzedził go, a następnie wyhamowywał traktor. Ostatecznie przekonał się, że z większym nie należy zadzierać. Szeryf wyrwał mandat w wysokości 500 zł i 6 pkt karnych za doprowadzenie do kolizji oraz 200 zł i 6 pkt za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Nie pokazuj więcej tego powiadomienia