Luksus w błocie. Lexus na off road

Rebelle Rally to pierwszy kobiecy rajd nawigacyjny w terenie, który odbywa się w Stanach Zjednoczonych. Celem jest zlokalizowanie i pokonanie kilku punktów kontrolnych rozrzuconych po Kalifornii i Nevadzie. A wszystko przy pomocy mapy, książki drogowej, kompasu i oczywiście odpowiedniego pojazdu. W tym roku zawodniczki wystartują 8 października.

Sponsorem zwyciężczyń poprzedniej edycji jest Lexus. Żeby ułatwić i uprzyjemnić paniom zmagania w terenie marka przygotowała specjalnie zmodyfikowaną wersję modelu LX 570. Koncept nosi nazwę J201 i posiada wszystko, co niezbędne, żeby przejechać przez dzikie tereny.

Ten jedyny w swoim rodzaju Lexus został zaprojektowany przez Expedition Overland, firmę, która specjalizuje się w tworzeniu pojazdów terenowych. Co ciekawe jej właścicielką jest Rachelle Croft, która wraz ze swoją koleżanką Taylor Pawley zwyciężyły w zeszłym roku.

Kompleksowy pakiet ulepszeń obejmuje dodanie turbosprężarki Magnuson do 5,7-litrowego silnika V8, która zwiększa moc wyjściową do 550 koni mechanicznych w porównaniu z 383 KM w standardowej wersji. Ta bestia oddycha przez “fajkę” TJM Airtec, która unosi się po stronie pasażera.

Oczywiście jak przystało na samochód terenowy, J201 został wyposażony w podwyższone zawieszenie z ulepszonymi wahaczami. Wprowadzono te poprawki do standardowych czujników wysokości. W najwyższym ustawieniu samochód podnosi się o 12 cm z przodu i 10 cm z tyłu.

Koncept został osadzony na 17-calowych felgach z 33-calowymi oponami General Grabber X3. Z kolei wszystkie koła zostały wyposażone w wyczynowy układ hamulcowy StopTech. Z przodu auta zamontowano wytrzymały zderzak z wyciągarką. Z tyłu znajduje się odchylany bagażnik, który mieści koło zapasowe i dwa 5-litrowe kanistry na wodę, a także drabinka zapewniająca łatwiejszy dostęp do bagażnika dachowego.

Lexus J201 wydaje się mniej koncepcją, a bardziej demonstracją tego, co jest możliwe podczas modyfikacji modelu LX. Z ciekawostek warto dodać, że z tyłu znalazło się także legowisko dla psa i miska na wodę. Co więcej, z myślą o paniach wprowadzono walizkę Zero Halliburton, w której można schować np. ubrania na zmianę. W końcu zwycięstwo należy świętować w odpowiednim stroju.