Rowerzyści na polskich drogach czują się bezkarni, ponieważ nie ma komu ich ścigać i bardzo trudno złapać ich na gorącym uczynku. Nawet nagrania wideo na niewiele się zdadzą, bo rowery nie są rejestrowane i nie muszą mieć tablic rejestracyjnych. To prowadzi do sytuacji takich, jak z poniższego nagrania. Mężczyzna kierujący jednośladem początkowo jedzie chodnikiem, by nagle skręcić wprost na jezdnię bez uprzedniego upewnienia się, czy nie nadjeżdża jakiś samochód. Tak głupie i bezmyślne zachowanie stwarza niebezpieczne sytuacje, ale najwyraźniej bohater z filmiku czuje się nieśmiertelny.
Zobacz też: Rosji rowerzyści też jeżdżą jak chcą [WIDEO]