Tak pamiętam Hindustana

Uwielbiam te samochody, bo są tak zabawnie oldskulowe. Szkoda, że już po Hindustanie...
Tak pamiętam Hindustana
26.05.2014
Rafał Jemielita

Michał Trocki napisał, że Hindustanów już nie będzie. Szkoda. Przypomniała mi się podróż do Indii, gdzie - wbrew temu co myślicie - Hindustanów wcale wielu nie było. Owszem, na ulicach Mumbaju spotyka się archaiczne Fiaty 1100 sprzed pół wieku, ale Hindustan to taki lokalny Rolls - nie każdy może sobie na to auto pozwolić. Przyglądałem się kiedyś liście wyposażenia tych samochodów. Bawiło mnie, że za dopłatą oferowali wspomaganie kierownicy i że byli dumni z wtrysku paliwa. Bawiło - niepotrzebnie. Indie to całkiem inny kraj, o czym przekonuje reklama Peugeota 206 poniżej. Jak sądzicie, które auto zamienia się we francuskie "lwiątko"?

 

<

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie