Chińskie elektryczne hiperauto ustanowiło nowy rekord toru Nurburgring
/img2.autostuff.pl/a/16/47/chinskie-elektryczne-hiperauto-ustanowilo-nowy-rekord-toru-nurburgring_5835b3f0.jpeg)
Marka Nio jest częścią firmy NextEV, chińskiego start-up'u zatrudniającego już około 2000 osób. Jeszcze kilka dni temu mało kto słyszał o tych nazwach, ale dziś są one na ustach większości motoryzacyjnych maniaków. Powód jest prosty - Nio EP9 właśnie ustanowiło nowy rekord na najsłynniejszym torze wyścigowym na świecie, Nurburgringu.
Chińskie hiperauto wykręciło najlepszy czas przejazdu okrążenia dla pojazdów elektrycznych. Udało się tego dokonać w zaledwie 7 minut, 5 sekund oraz 12 setnych sekundy. To oznacza, że ekopojazd pokonał wiele podziwianych sportowych samochodów spalinowych, takich jak m.in. Nissana GT-R Nismo, Gumperta Apollo Speed, Dodge'a Vipera SRT-10 ACR lub Lexusa LFA. Jedynie Radicale SR8 i SR8 LM, Porsche 918 Spyder oraz Lamborghini Aventador LP 750-4 SuperVeloce wciąż pozostają szybsze, ale dobitnie widać, że auta spalinowe już niedługo zostaną pokonane przez ich elektryczne odpowiedniki. Dotychczasowy rekord (7 minut, 56 sekund i 23 setne sekundy) dzierżył Mercedes SLS AMG w wersji elektrycznej.
Sprawdź też: BMW chce sprzedać aż 100 tys. aut elektrycznych w 2017 roku
Nio EP9 został wyposażony w cztery silniki elektryczne (po jednym przy każdym z kół), które łącznie generują 1360 KM i aż 6334 Nm. Ekologiczne hiperauto przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 2,7 s, a jego prędkość maksymalna do 312 km/h. Producent twierdzi, że zasięg pojazdu to 427 km. Największe wrażenie robi jednak siła dociskowa jaką jest w stanie wytworzyć nadwozie samochodu - 2449 kg przy 241 km/h. To dwa razy więcej niż w przypadku bolidów Formuły 1!
Powstanie zaledwie 6 egzemplarzy Nio EP9, a każdy z nich wyceniono na około 4-5 mln zł.