Max Verstappen na Grand Prix Brazylii zaprezentował fantastyczne widowisko

Ten chłopak ma potencjał
Max Verstappen na Grand Prix Brazylii zaprezentował fantastyczne widowisko
Źródło: YouTube
15.11.2016
Łukasz Kuźmiuk

Nie będę ukrywał, że nie przepadam za Formułą 1. Kiedyś była ciekawsza, ale obecnie to jeden z najnudniejszych sposobów na spędzenie wolnego czasu przed telewizorem. Po ostatnim Grand Prix Brazylii żałuję, że jednak wtedy nie oglądałem wyścigu.

 

Sprawdź też: AM-RB 001: fantastyczne dzieło Astona Martina i Red Bulla

 

Zawody na torze Interlagos bardziej przypominały pływanie na wielkim basenie niż wyścig bolidów Formuły 1. Lał niemiłosierny deszcz, kilku kierowców nie podołało wyzwaniu, ogólnie koszmar dla zawodników i ciekawe widowisko dla kibiców. Wyścig trwał w sumie 3 godziny i 14 minut, w międzyczasie pojawiły się dwie czerwone flagi, a samochód bezpieczeństwa miał co robić. To jednak nie pogoda, a 19-letni Max Verstappen zrobił największe show.

 

Sprawdź też: "Życie śruby" - niecodzienny filmik Red Bulla [WIDEO]

 

Młody Holender na 15 okrążeń przed końcem wyścigu znalazł się poza pierwszą "dziesiątką", jednak na ostatnim kółku przeciął linię mety jak trzeci. Jakim cudem? No właśnie, cudem. 19-letni kierowca pokazał, że jest bogiem kierownicy podczas jazdy w deszczu. Fenomenalnie wyszukiwał przyczepność, świetnie panował nad bolidem, a swoich rywali mijał jakby stali w miejscu. Coś niebywałego! Zobaczcie sami.

 

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie