Drogowi "szeryfowie" wciąż mają się dobrze

A już myśleliśmy, że udało się ich pozbyć
Drogowi "szeryfowie" wciąż mają się dobrze
Fot. YouTube
02.11.2016
Łukasz Kuźmiuk

Drogowi "szeryfowie" to jedna z najgorszych plag na polskich drogach. Jedyni oświeceni kierowcy, mędrcy drogowi i nieomylne wyrocznie wiedzące jak się prawidłowo jeździ - za takich uważają się "stróże" zasiadający w niektórych autach. Tak naprawdę są to niedouczone i zakompleksione osoby nieznające prawa. Jazda na suwak to przejaw cwaniactwa? Nie, to sposób na skrócenie korków i usprawnienie ruchu drogowego, ale umysły ograniczone "najmojszą prawdą" nie są w stanie tego pojąć.

 

Sprawdź też: "Szeryf" wszystkich "szeryfów" podszywa się pod policjanta [HIT] [WIDEO]

 

Na poniższym wideo zobaczycie ciekawy przypadek - trzech "szeryfów" na odległości zaledwie kilkudziesięciu metrów. Autor nagrania, jadący pustym lewym pasem, został zmuszony do kilkukrotnego zatrzymania, ponieważ według trzech kierowców wykazał się cwaniactwem. Jeden z blokujących, taksówkarz, najwyraźniej zapomniał, że na dachu auta miał kogut z napisem "TAXI" a nie policyjny. Ciekawe, ile jeszcze wody w Wiśle upłynie zanim w końcu na polskich drogach zacznie być normalnie...

 

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie