Dodge ogłosił, że rok 2017 będzie ostatnim w historii Vipera. 27 września zakończono przyjmowanie zamówień na hardcorową wersję ACR, natomiast na pozostałe odmiany 7 października.
Viper to specyficzny samochód, ponieważ od kierowcy wymaga umiejętności, a w obecnych czasach coraz mniejsza liczba kierowców rzeczywiście potrafi panować nad autem. Znikoma liczba elektronicznych asystentów i wspomagaczy, wielka moc z potężnego wolnossącego silnika, napęd na tył, manualna skrzynia biegów - ten wóz po prostu potrzebuje pewnej ręki.
Sprawdź też: Dodge Charger/Challenger Hellcat jest za słaby? Wzmocnij go do 1500 KM!
Mówi się także, że do zabicia Dodge'a Vipera przyczyniły się również nowe przepisy federalne, które wymagają montowania w nowych pojazdach bocznych kurtyn powietrznych. Nie bez znaczenia była również wysoka cena superauta.
Jeśli ktoś chciałby jednak nabyć "Żmiję", to powinien skontaktować się z dilerem z Karoliny Północnej, ponieważ zamówił on około 140 egzemplarzy Vipera. Warto się pospieszyć.