C-01 to pierwszy w historii motocykl Lotusa. Nie jest to jakaś zwykła maszyna, którą można często spotkać na ulicy, bo sam jednoślad jest wyjątkowy. Za jego wygląd odpowiedzialny jest Daniel Simon, projektant tworzący m.in. wizje samochodów przyszłości, za powstanie pojazdu odpowiada m.in. Kodewa, a do produkcji dwukołowego cacka wykorzystano w bardzo dużym stopniu włókno węglowe i tytan.
Lotus C-01 skrywa w sobie silnik V2 o pojemności 1.2 litra, pochodzący z KTM-a RC8R, jednak w brytyjskim projekcie jednostka napędowa rozwija 200 KM zamiast 180 KM. Wysoka moc w połączeniu z niską masą motocykla (180 kg) gwarantuje nieziemskie doznania zza kierownicy. Warto wspomnieć, że powstało tylko 100 egzemplarzy Lotusa C-01.
Sprawdź też: Studenci chcą objechać świat na elektrycznym motocyklu
Motocykl wystawiony na aukcję jest fabrycznie nowy - ma zaledwie 2 mile przebiegu. Organizatorzy aukcji spekulują, że Lotus C-01 może osiągnąć cenę nawet od 370 tys. do 450 tys. dolarów, czyli około 1,4 mln - 1,7 mln zł. Link do aukcji znajdziecie tutaj: Lotus C-01.