BMW i8 to coupe, a w takim samochodzie bagażnik bywa nieregularny. Właśnie dlatego u Vuittona zamówiono zestaw, który idealnie pasuje do wszystkich konstrukcyjnych zakamarków: dwie torby podróżne, biznesową aktówkę i specjalny worek-torbę na garnitur. Wszystkie zostały uszyte jak o u Vuittona bywa – drogo, z nietypowych materiałów (tkanina z włókna węglowego), precyzyjnie (logotyp wycinany laserem). Ładne? Pewnie. BMW też jest ładne. A tak za pamięci: super-samochód z Monachium przyspiesza do setki w 4,4 sekundy i jest z napędem hybrydowym. Niemcy obiecują, że jest tak zaawansowany (m.in. dzięki super-lekkiej konstrukcji), że na setkę będzie palić tylko 2 litry benzyny...