Zazwyczaj sprzedajesz swoje 4 (lub 2) kółka bo ci się znudziły i szukasz odmiany. Właściciel tego wynalazku mówi wprost: "Chcę to sprzedać, zanim ten pojazd mnie zabije".
I wie co mówi. To jest wózek golfowy EZ-Go który ma pod maską (a raczej pod siedzeniem)... cztery cylindry od Suzuki GSX-R600 i moc 115 koni mechanicznych. Do tego sześciobiegowa skrzynia biegów i pedał sprzęgła w podłodze, oraz wajcha do zmiany biegów. I 16-calowe koła od Hondy. "Powyżej 50 km/h pojazd robi się mocno niestabilny, do tego nienajlepiej działają hamulce, zazwyczaj hamuję silnikiem" - dodaje ze szczerością obecny właściciel tego czegoś.
Bądźmy szczerzy - to jest jeżdżący wyrok śmierci. Kto zbudował to i po co - tego nie wiemy ale takie rzeczy utwierdzają nas w przekonaniu że niektórzy ludzie nie mają instynktu samozachowawczego w standardzie, w ich przypadku jest to "wyposażenie dodatkowe".
Ogłoszenie możesz zobaczyć tutaj (klik). Pojazd może być twój za 5 tysięcy dolarów.