Rajd Polski 2015:rozmowa z Robertem Kubicą

Dziś wystartował Rajd Polski. Oto co Robert Kubica powiedział tuż przed startem odcinka testowego
Rajd Polski 2015:rozmowa z Robertem Kubicą
02.07.2015
Michał Trocki

Robert, to twoja domowa impreza. Czy już nie możesz się doczekać? Jakieś nerwy przed startem?

To dla mnie dobra okazja, by ponownie konkurować w zawodach międzynarodowych. Nieczęsto mogę startować w Polsce i to jest dobre dla polskiego sportu i wszystkich fanów. Najlepsi kierowcy w najlepszych samochodach na polskich odcinkach. Uważam, że jest to dobre, zarówno z mojego punktu widzenia, jak i kibiców.

Co myślisz na temat tegorocznych, nowych odcinków?

Pierwszy raz byłem tutaj w 2013 roku, podczas rundy mistrzostw Europy. W tym roku oesy zostały zmienione w stosunku do zeszłego roku. Jednakże jest kilka podobieństw do 2013. Odcinki z 2014 różniły się szerokością i zostały rozbudowane. W porównaniu do przeszłości, teraz jest znacznie szybszy i trudniejszy rajd. To jest lepsze, ponieważ samochody WRC są wymagające i szybko niszczą drogi. To lepsze dla samochodów znajdujących się z tyłu.

Czy jesteś zadowolony ze swojego tegorocznego tempa?

W tym roku, miało miejsce wiele nieprzewidzianych sytuacji. To duży sukces być tutaj. Po kilku problemach, przed Argentyną i po Meksyku, podjęliśmy ogromny wysiłek by dalej jeździć w WRC. Jesteśmy małym zespołem z małym budżetem i próbujemy być najlepsi jak tylko to możliwe. Było zbyt dużo błędów. Inną sprawą jest używanie opon Pirelli, a inne zespoły korzystają z opon innych producentów. Czasem jest to zaletą, czasem wadą. Polskie trasy nie powinny być aż tak nagrzane, ale wygląda na to, że jest to najcieplejsze lato od 30 lat. Niższa temperatura bardziej nam sprzyja.

Co powiesz o swoim zespole?

To nie jest łatwe z logistycznego punktu widzenia i nie było łatwe do wykonania. Jeśli znajdziesz się takim położeniu, w jakim my się znaleźliśmy w tym sezonie, nie jest to proste. Próbujemy być lepszymi. Otrzymaliśmy pomoc techniczną od ludzi z M-Sportu. Wszyscy ludzie spisali się świetnie i dziękujemy im za ciężką pracę. W kalendarzu mamy trzy tygodnie przerwy pomiędzy rajdami. Prawda jest taka, że zawsze musimy się spieszyć. Każdy próbuje dać z siebie wszystko.

Czy to oznacza,  że zostaniesz w rajdach na dłużej?

To zależy. Jesteśmy prywatnym zespołem i nie mamy dużego budżetu na cały rok. Przy tej okazji chciałbym podziękować moim polskim partnerom, Lotosowi i Grupie Azoty za ich wsparcie za trzeci rok. Potrzeba dużego zaplecza finansowego, aby móc rywalizować na najwyższym poziomie. By poczynić krok na przód, musimy wybiegać myślami w przyszłość. O przyszłym roku musimy zacząć myśleć bardzo szybko. Nie chciałbym się znaleźć w tej sytuacji ponownie. Dołączenie do rajdu bez testów i większego rozeznania nie jest łatwe. Musimy usiąść i się zastanowić, co można zrobić. Z mojej strony nie jestem w stanie, by konkurować na równi z innymi. Nadal jestem kierowcą wyścigowym i wciąż myślę w ten sposób.  

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie