Już się zaczęło. Od 30 maja ryk silników motocyklowych wypełnia wyspę Man i nikt nie ma żadnych pretensji. Wyspa zamienia się w arcytrudny tor, na którym śmiałkowie pokazują, że na dwóch kołach można pojechać naprawdę szybko. Impreza dopiero się zaczyna, a na Wyspy nie jest daleko. Polecam! Na pewno o tym napiszemy, bo jednoślady kochamy pasjami...