Tak się wozi policja

Zjazd po schodach policyjnego radiowozu oburzył świadków zdarzenia. Wyczyn gdańskiego policjanta nagrał jeden ze świadków ekstremalnej jazdy.
Tak się wozi policja
Policyjny Mercedes Sprinter fot. czerwone samochody.com
18.05.2015
Sławek Jaroszyński

"Podjechał policyjny radiowóz i po prostu zjechał sobie po schodach na deptak. Za każdym stopniem słychać było trzask" relacjonował świadek zjazdu radiowozu po schodach na gdańskim deptaku. Policyjny samochód poważnie uszkodził schody. W momencie zjazdu policyjny Sprinter nie był pojazdem uprzywilejowanym, ponieważ nie miał włączonych sygnałów świetlnych ani dźwiękowych. Dopiero gdy kierowca zorientował się, że uszkodził schody, włączył sygnały świetlne. Następnie nieustraszony policjant podjął próbę wyjazdu z deptaku dla pieszych kolejnymi schodami. Te również uszkodził. Gdy radiowóz w końcu pokonał nieustępliwe schody z samochodu wysiadł jeden z funkcjonariuszy. Policajnt wziął się za "remont" schodów układając popękane płyty. Spytany przez świadków kto zapłaci za szkody, odparł z rozbrajającą szczerością, że ma ubezpieczenie od takich zdarzeń. Oczywiście za ubezpieczenia policji płacimy my wszyscy, więc trudno się pogodzić z beztroskim podejściem gdańskich policjantów do swoich działań i ich konsekwencji. No, ale kto władzy zabroni jeździć po schodach radiowozem? Popatrzcie na dzielnego "off-roadowca" z gdańskiej Policji.

 

 

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie