Odszedł Janusz Kaniewski
/img2.autostuff.pl/a/15/19/odszedl-janusz-kaniewski_554f588a.jpeg)
Wiadomość o śmierci Janusza Kaniewskiego zaskoczyła na wszystkich. Był jednym z najciekawszych polskich projektantów, człowiekiem niezwykle uzdolnionym i nietuzinkowym. Artysta, projektant i designer wyprzedzający trendy i mody. Jeszcze podczas studiów na prestiżowym wydziale projektowania środków transportu w Istituto Europeo di Design w Turynie, zaczął pracę w studio Pinifariny w Cambiano. Współpracę z tą słynną pracownią kontynuował do dziś. Janusz Kaniewski miał duży wpływ na wygląd Ferrari California i 458 Italia. Zaprojektował też wnętrze następcy Italii, który dopiero wejdzie do produkcji w przyszłym roku. Współpracował przy projektowaniu Lancii Delta, Alfa Romeo Mito i Gulietta oraz Citroena C4 Picasso. Jest także współtwórcą aktualnego logo Fiata.
Janusz Kaniewski był prawdziwym człowiekiem renesansu. Oprócz ulubionych samochodów projektował też ubrania, akcesoria, szkło, ceramikę oraz sportowy sprzęt wyczynowy. Opracował dla Hermanna Maier'a buty w których zawodnik zdobył tytuł mistrza świata w narciarstwie. Zaprojektował stację benzynową w Gdańsku nagrodzoną tytułem polskiej stacji roku. Oprócz projektowania w ostatnich latach zaczął zgłębiać filozofię transportu i komunikacji. Miał zupełnie inną wizję transportu, niż ten, który znamy. Bez samochodów, które według niego znikną z miast w ciągu dwóch dekad. Wizję z ruchomymi chodnikami i nowym transportem publicznym. Na co dzień był pogodnym człowiekiem, który potrafił cieszyć się życiem, ale też w wielu kwestiach miał oryginalne, zdroworozsądkowe poglądy. Po prostu wielka szkoda wielkiego artysty i projektanta zarazem.