Wśród zagorzałych fanów Jeremy'ego Clarksona, są niestety także osoby niezrównoważone. Dyrektor generalny BBC otrzymał groźby zemsty za decyzję o zwolnieniu z prezentera z programu "Top Gear" Clarkson został zawieszony po tym, incydencie z jednym z producentów programu. Wówczas BBC zdecydowało zatrzymaniu emisji ostatnich odcinków programu "Top Gear". Efekt kontrowersyjnej decyzji? Ponad 4 miliony widzów "odpłynęło" od kanału BBC, cieszącego się ogromną popularnością na całym świecie. Jednak w żadnym stopniu nie rozumiemy pomysłu, aby grozić komukolwiek. Mamy nadzieję, że to tylko wybryk zagniewanego fana Jeremy'go, a nie poważny zamiar wyrządzenia krzywdy dyrektorowi stacji.
ZOBACZ TAKŻE: CLARKSON BEZROBOTNY!