Widać SAAB stara się dorównać najsłynniejszym tasiemcom telewizyjnym pokroju "Mody na sukces", zarówno jeśli chodzi o ilość odcinków, jak i brawurowe zwroty akcji. Wczoraj lokalne szwedzkie radio P4 Väst poinformowało o rzekomym wznowieniu produkcji w Trollhättan. Obecny właściciel SAABa czyli szwedzko-chińskie konsorcjum NEVS dogadało się z wierzycielami i jest w trakcie reorganizacji, która ma się zakończyć na początku marca. Spółka ma pieniądze na wypłaty dla pozostałych pracowników i na podatki, ponieważ zaczęła sprzedawać swoje usługi innym firmom. Resztę dopłacają właściciele NEVS. Informacja o wznowieniu produkcji jest nieco przesadzona. Zarząd zadecydował o wypuszczeniu serii 100 samochodów, które mają być potem sprzedane.
Z linii produkcyjnej zjadą SAABy 9-3 Aero na rok modelowy 2014. Prawdopodobnie jest to „sprzątanie” fabryki. Dokończone zostaną auta znajdujące się na liniach, oraz kolejne zbudowane z części zalegających na magazynach. Być może jest to zamykanie starych spraw przed kolejną sprzedażą firmy z Trollhättan np. indyjskiej Mahindrze. Ciekawi tylko sprawa jak załatwiono problem z nazwą dla nowych samochodów, bo jak już wspominaliśmy, SAAB AB, szwedzki koncern zbrojeniowy, cofnął NEVS prawa do użycia tej marki.