Ferrari, Lamborghini, Maserati? Jeżeli masz dość tych samochodów lub wydają się zbyt pospolite, powinieneś drogi czytelniku zainteresować się prawdziwym rodzynkiem-żółtym Porsche 911 GT1 Evo Straßenversion.
Samochód został wybudowany w 20 egzemplarzach-dokładnie tylu potrzeba było, żeby zgodnie z ówczesnymi regulaminami dało się homologować samochód wyścigowy. Konstruktorzy zbytnio się nie wysilili i wersja, która trafiła na ulicę, niewiele różni się od tej, którą można było podziwiać na torach wyścigowych. Uliczna wersja posiada nawet klatkę bezpieczeństwa.
GT1 napędzane jest silnikiem w układzie bokser o pojemności 3.2 litra. Dzięki zastosowaniu dwóch turbin samochód osiąga moc 544 KM, która dzięki manualnej skrzyni biegów trafia na tylne koła. Dzięki zastosowaniu lekkich materiałów Porsche waży tylko 1150 kilogramów, dzięki czemu do setki rozpędza się w 3,7 sekundy a jego prędkość maksymalna to 317 km/h.
Wystawiony na sprzedaż egzemplarz jest jedynym, który opuścił fabrykę w tym kolorze (nosi numer 10). Oczywiście, jak w przypadku większości tego typu samochodów, cena nie została podana. Jednak dwa ostatnie egzemplarze, które trafiły do sprzedaży znalazły nabywców za kwotę 2,3 i 1,7 miliona dolarów. Dużo? Ale to nie jest oferta dla ludzi z cienkim portfelem...