Królewski SEAT

Mało kto pamięta, że Hiszpania jest królestwem. Mimo, że koronowana głowa nie ma tam praktycznie żadnej władzy, jest darzona sporym szacunkiem. Dlatego często czekają na nią niespodzianki, tak jak podczas odwiedzin w fabryce samochodów.
Królewski SEAT
Ponoć król Filip VI był mile zaskoczony niespodzianką przygotowaną przez SEATa. Zdj. SEAT
17.12.2014

Król Filip VI odwiedzał fabrykę SEATa w Martorell, gdy ujrzał znajomo wyglądający pojazd. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że nie był to żaden z nowych modeli hiszpańskiego producenta, a 28 letnia Ibiza pierwszej generacji. Okazało się, ze królewskie oko się nie myliło. Był to dokładnie ten sam samochód, który wtedy jeszcze książę Filip otrzymał na osiemnaste urodziny od swego ojca, króla Jana Krola I. Złota Ibiza z 1986 roku. Nie była zwykłym produkcyjnym autem, została wyposażona np. w układ wtryskowy i klimatyzację – niedostępne wtedy w seryjnych autach.

Samochód nie był uruchamiany od 1998 roku. Licznik przebiegu zatrzymał się na 152000 km. Renowacja wymagała sporo pracy, wyremontowano nadwozie i polakierowano od nowa, odnowiono wnętrze i wszystkie plastiki. Największy problem sprawił układ wtryskowy nie ruszany przez wiele lat, ale i z tym pracownicy SEATa sobie poradzili. Co ciekaw samochód nie trafi do królewskiego garażu, a pozostanie w Historycznej Kolekcji SEATa wraz z 250 innymi klasykami.

 

Polecane wideo

Królewski SEAT
Królewski SEAT - zdjęcie 1
Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie