Audi A6 odmłodzone

Tej jesieni ruszyła sprzedaż odświeżonego modelu A6. Face-lifting objął delikatne zmiany kosmetyczne i zaowocował poszerzeniem gamy silników.
Audi A6 odmłodzone
Nowe końcówki układu wydechowego to jedna z licznych subtelnych zmian w nowym A6. fot. Audi
14.11.2014
Piotr Stokowski
Za każdym razem decydując się na face-lifting, producenci mają ciężki orzech do zgryzienia. Trzeba bowiem zmienić samochód na tyle odważnie, aby odznaczał się na tle poprzedniego wcielenia liftingowanego pojazdu, ale zaś na tyle delikatnie, aby nie było wątpliwości, że jest to dalej model o tym samym oznaczeniu. Dlatego też w nowym A6 na pierwszy rzut oka trudno dopatrzeć się zmian.
 
A tych jest niemała lista. Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny dopiero po chwili jednak dostrzeżemy, że producent z Ingolstadt zaopatrzył A6 w nowe przednie światła oraz grill, a także subtelnie zmodyfikował zderzaki i końcową część układu wydechowego. Pojawiła się również opcja zamówienia samochodu z przednimi reflektorami wykonanymi w technologii LED Matrix, które dostępne były dotychczas tylko w modelu R8.
Niestety mimo, iż w modzie są teraz światła LED-owe, świecą one słabiej od staromodnych ksenonów. fot. Audi
 

Powiem świeżości pod maską

Istotniejsze zmiany zaszły jednak pod maską niemieckiego przedstawiciela segmentu E. Od teraz normy emisji Euro 6 będzie spełniać każda jednostka, a tych jest aż 6. Począwszy od najnowszego motoru TFSI o pojemności 1,8 l, który według producenta zadowoli się 5,7 l benzyny na 100 km. Podstawowym wariantem wysokoprężnym będzie natomiast 2-litrowa jednostka TDI o mocy 150KM i średnim spalaniem na poziomie 4,2 l/100 km.
 
Kolejnymi propozycjami są trzy wcielenia 3-litrowego motoru wysokoprężnego. Pierwsze dwie, współpracujące z jedną turbosprężarką, cechują się kolejno 218 i 272 KM. Ostatni, który do pomocy ma dwa ślimaki, generuje moc 320 koni mechanicznych.
Najbardziej rozbudowana nawigacja jest również wyposażona w panel dotykowy - kiedyś było to nie do pomyślenia. fot. Audi
 

S6 i RS6 bez większych zmian

W silnikach sportowych odmian nie zaszły natomiast żadne istotniejsze zmiany. Pod maską S6 nadal kryje się 4-litrowa jednostka V8 TFSI o mocy 450KM, co zapewnia sprint 0-100km/h w 4,4 s i 4,6 s w zależności od rodzaju nadwozia. RS6 legitymuje się natomiast mocą 560KM. W tym przypadku pierwszą "setkę" zobaczymy po 3,9 s, a jego prędkość maksymalna na życzenie klienta może zostać zwiększona do 305 km/h.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie